2018 Jaguar F-Pace R SPORT. Outland Villain.

Czy wyobrażacie sobie odpowiedniejszy wóz, którym ubrani w smoking i lakierki wybralibyście się na wycieczkę do lasu? Rozważam taką ewentualność w towarzystwie Jaguara F-Pace.

F-Pace nie jest ociężały jak Garfield. Poprzez swoje gabaryty nie zatracił zwinności i dynamiki. A już z pewnością nie w trybie “DYNAMIC”, w którym rwie się jakby chciał zagryźć każdy metr pokonywanego asfaltu, szutru czy leśnej drogi.

Podobnie jak w F-Type nie opuszcza Cię poczucie dostojeństwa, pewności siebie i nienagannego stylu. Jego sylwetka jest zwarta i zdecydowana. Wspólne mianowniki łączące go ze sportowym modelem widoczne są na pierwszy rzut oka.

F-Pace prezentuje się świetnie w dowolnej scenerii. Wielokrotnie zatrzymywałem się, aby popatrzeć jak perfekcyjnie odnajduje się zarówno w mieście, jak i na łonie natury.

Oszczędne w formie, ale pełne przemyślanej stanowczości linie tworzące, nadają mu drapieżnej aparycji. Gdy opada mgła, przenosi Cię w scenerie książek Sir Conana Doyle’a – londyńskich ulic, oksfordzkich rezydencji. I zawsze nakłaniając Cię do obrania strony czarnego charakteru.

Zapraszam również do obejrzenia nagrania z audycji w Radio Kraków, gdzie wraz z Marcinem Koczybą dyskutujemy na temat tego modelu.

#jaguar #jag #jaguarfpace #suv #jaguarfpacersport #zyskastyling #fryderykzyska

Odwiedźcie profil instagram.

Zapraszam. Fryderyk Zyska

Leave a Reply

*