Ucieczka o świcie. Rolls-Royce Cullinan.

Budzisz się rano. Pokojówka rozsuwa ciężkie kotary, blade światło jesiennego „poranka” wlewa się do przestronnej sypialni. Drobiny kurzu wirują w promieniach światła. Stan błogiego zawieszenia trzyma jeszcze mocno w uścisku cały dom. Pomiędzy kieliszkami, nadal pachnącymi ginem z tonikiem, na wpół opróżnionymi butelkami szampana snuje się delikatna sugestia…